12 czerwca lekcja matematyki przeniosła się na... boisko szkolne! Uczniowie wcielili się w rolę starożytnych odkrywców i z kredą, sznurkiem oraz listewkami w dłoniach rozwiązywali geometryczne zagadki. Tworzyli trójkąty, konstruowali prostopadłe i odkrywali, jak wyglądała matematyka u źródeł – bez linijek i cyrkli! 
Zabawa, ruch na świeżym powietrzu i współpraca w grupach sprawiły, że nauka zamieniła się w prawdziwą przygodę z geometrią. Takie zajęcia pokazują, że matematyka może twórcza – i zdecydowanie nie musi być nudna.